Na tę aplikację użytkownicy iPada czekają już 14 lat. Apple w końcu ją wprowadzi?

Dość często piszemy o różnych rozwiązaniach czy aplikacjach, które Android już ma, a iOS czy iPadOS jeszcze nie lub odwrotnie. Rywalizacja między Google a Apple trwa w najlepsze na polu najnowszych rozwiązań związanych z oprogramowaniem i w gruncie rzeczy jest bardzo wyrównana. Jednak są pewne kwestie, w których gigant z Cupertino daje ciała i nawet nie wiadomo, co jest tego powodem.
Na tę aplikację użytkownicy iPada czekają już 14 lat. Apple w końcu ją wprowadzi?

Piekło zamarzło. iPady dostaną Kalkulator!

Przesiadka pomiędzy systemami operacyjnymi może być nie lada wyzwaniem, choć obecnie przynajmniej możemy mieć pewność, że niezależnie od tego, czy sięgniemy po Androida, czy iOS, większość aplikacji będziemy mieli dostępne. W przypadku tych systemowych, są one trochę inne, ale zakres ich funkcjonalności pozostaje mniej więcej ten sam. Uruchamiając po raz pierwszy smartfona czy tablet mamy już dostęp do najważniejszych apek, choć jak się okazuje, u Apple’a nie do wszystkich.

Czytaj też: Apple Watch Series 10 może przejść prawdziwą metamorfozę

Wyobraźcie sobie taką sytuację – macie w rękach iPada i chcecie nagle coś policzyć. Sięgacie więc po aplikację Kalkulator, jednej z tych najbardziej podstawowych programów, dostępnych w każdym systemie operacyjnym w zbiorze aplikacji systemowych. No cóż… nie na tabletach Apple’a. Od 14 lat gigant z Cupertino nie udostępnił tej apki użytkownikom iPadOS, zmuszając ich do pobierania ze sklepu rozwiązań firm trzecich.

Czytaj też: Apple gruntownie przebuduje przyciski w iPhone’ach 16. Nadchodzą poważne zmiany

Po tak długim czasie stało się to już żartem wśród fanów Apple’a, podobnie jak wcześniej brak aplikacji Pogoda. Ta została na szczęście wdrożona w systemie iPadOS 16, chociaż fakt pozostaje faktem – gigant ma jakiś dziwaczny problem z najbardziej podstawowym oprogramowaniem na iPadach. Pogoda czy ten nieszczęsny Kalkulator należą do tych aplikacji, których obecność na pokładzie urządzenia bierzemy za pewnik. Na szczęście wygląda na to, że już niedługo nie będziemy już mieli z czego się śmiać.

Jak donosi MacRumors, w nadchodzącej aktualizacji iPadOS 18 pojawi się brakująca aplikacja – nareszcie! To nie pierwszy raz, kiedy o tym słyszymy, co zdaje się potwierdzać, że faktycznie takie ulepszenie zawita na pokład iPadów. Niestety, nie wszystkich, bo te modele, które w tym roku przestaną już obsługiwać najnowszy system, na zawsze pozostaną pozbawione Kalkulatora. Chodzi o iPada Pro drugiej generacji i pierwszego iPad Pro 10,5”.

Czytaj też: Nadchodzący Infinix GT 20 Pro zdradza swój wygląd. Szykuje się kolejny gamingowy smartfon

Skoro już przy Kalkulatorze jesteśmy, warto też wspomnieć, że na macOS 15 pojawi się jego ulepszona wersja, zintegrowana z aplikacją Notatki. Ponadto Apple pracuje nad „Projektem GreyParrot” obejmującym nowe funkcje i ulepszenia właśnie dla apki do liczenia. W lewym górnym rogu programu znajdzie się dedykowany przycisk, umożliwiający „przełączanie historii obliczeń ze wszystkich trzech widoków kalkulatora – podstawowego, naukowego i programistycznego”. W przypadku komputerów mac będzie to pierwsza taka zmiana w aplikacji od czasu macOS 10 Yosemite.